Rynek nieruchomości leży i kwiczy. W samej Warszawie, sprzedaż mieszkań które obecnie wystawione są na sprzedaż, przy obecnym zainteresowaniu klientów zajęłaby minimum dwa lata. Co nie zmienia faktu iż deweloperzy kończą jeszcze mnóstwo mieszkań, które znajdą się na rynku dopiero za jakiś czas. Nieco lepiej wygląda rynek pod kątem domów mieszkalnych.

Domy pod Warszawą sprzedają się lepiej, choć takiego szału jak jeszcze kilka lat temu zdecydowanie nie ma.

Co jest teraz najmodniejsze? Otóż oczekiwania klientów idą w dwie strony – pierwszą są domy niezwykle nowoczesne, można nawet powiedzieć industrialne, które cechują się niebanalną architekturą i ciekawym połączeniem różnych materiałów budowlanych. Druga forma jakiej poszukują klienci to modne nieruchomości utrzymane w stylu dworkowo – klasycznym. Zamiast modnych kilka lat temu kanadyjek, klienci chcą mieszkać stylowo – portyki i kolumienki są więc na topie.

Rynek nieruchomości, przez najbliższy okres czeka wiele zawirowań – przede wszystkim, deweloperzy będą musieli bardziej wsłuchiwać się w oczekiwania klientów i będą musieli również odpowiadać na ich oczekiwania, jeśli chcą aby ich inwestycje wzbudziły zainteresowanie. Nie ma wątpliwości że sytuacja musi się w końcu odmienić – pozostaje jednak pytanie, jak wielu deweloperów przeżyje trudną sytuację gospodarczą i doczeka finansowej odwilży.